„Niebezpieczny i wsteczny tekst”: tysiące przeciwników ustawy Duplomba zmobilizowało się w ten weekend

Rolnicy, organizacje pozarządowe, naukowcy... Tysiące przeciwników proponowanego prawa rolnego Duplomb zebrało się w ten weekend w całej Francji, aby domagać się anulowania projektu ustawy, który ma zostać rozpatrzony przez komisję mieszaną w poniedziałek.
Komisja, w skład której wejdzie 14 senatorów i posłów, będzie odpowiedzialna za znalezienie kompromisowego tekstu po taktycznym odrzuceniu, mającym na celu obejście muru poprawek zgłaszanych przez ekologów i rebeliantów.
„Uchwalenie tego prawa jest antydemokratycznym zamachem stanu, gdyż oznacza ono radykalny regres” zarówno dla środowiska, jak i zdrowia publicznego, a także „zaprzeczenie faktom naukowym na temat zagrożeń związanych z pestycydami” – oświadczył komitet „Naukowcy z Rebelii”, obecny w niedzielę na Esplanade des Invalides w Paryżu.
Według kolektywu Nourrir, który zrzesza dziesiątki organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną środowiska (Greenpeace, WWF, Générations Futures itp.), który zainicjował apel o weekendową mobilizację, w tym Confédération paysanne, CGT i Cancer Colère, w Paryżu zebrało się około tysiąca osób, a w ciągu całego weekendu 10 000 w 60 miastach, w tym w Creil (Oise), Cherbourg (Manche) i Strasburgu, podano w komunikacie prasowym w niedzielny wieczór.
Projekt ustawy senatora LR Laurenta Duplomba przedstawiany jest jako mający na celu „usunięcie ograniczeń” dla rolników . W szczególności przewiduje on ponowne wprowadzenie pestycydu acetamiprydu (neonikotynoidu, który jest wysoce toksyczny, szczególnie dla zapylaczy i środowisk naturalnych), ale także środki ułatwiające magazynowanie wody lub rozbudowę intensywnych gospodarstw hodowlanych, a także redefinicję pracy ANSES.
„Nie, rolnicy nie popierają tego prawa, które w żaden sposób nie rozwiązuje problemów, z jakimi boryka się świat rolnictwa” i „jest sprzeczne z interesem ogółu” – skandował Stéphane Galais, rzecznik Confédération paysanne i hodowca bydła w Bretanii, z paryskiego podium, pośród transparentów z napisami „Prawo Duplomba, prawo trucizny”.
„Ustawa Duplomba jest niebezpieczna i wsteczna” – podkreślał w niedzielę Xavier Fromont, rzecznik związku zawodowego w regionie Owernia-Rodan-Alpy podczas zgromadzenia 600 osób ubranych na żółto i czarno w Puy-en-Velay, bastionie senatora Duplomba.
Dzień wcześniej w Pau, rodzinnym mieście premiera François Bayrou, około stu osób skandowało „nasze zdrowie nie zostanie sprzedane”, trzymając w dłoniach dużą czarną plandekę. „To nieodpowiedzialne i karygodne prawo” – powiedział w niedzielę Allain Bougrain-Dubourg, prezes Ligi Ochrony Ptaków (LPO) w Paryżu.
„Panie i panowie parlamentarzyści, weźcie się w garść. Waszą odpowiedzialnością jest ochrona ludności Francji, a nie interesów nielicznych” – dodał przedstawiciel France Nature Environnement (FNE), wzywając do „całkowitego odrzucenia projektu ustawy”. Organizacje pozarządowe już zadeklarowały gotowość „pójścia do sądu”, jeśli ustawa ta zostanie uchwalona. Mobilizacja będzie kontynuowana w poniedziałek o 11:30 w Paryżu, bankietem rolników w pobliżu Senatu.
RMC